Kochające dzieci dają najlepsze świadectwo o kochającym ojcu. I nie ma znaczenia, czy jest to ojciec rodziny czy zgromadzenia. Nas w Neapolu na lotnisku przywitali Gino i Angelo. Dzisiaj już ponad 60-letnie dzieci Zgromadzania Księdza Orione. Kiedy w dzieciństwie zachorowali na polio, opiekę nad nimi roztoczył Ksiądz Orionie ze swoimi współpracownikami. Poczuli się wówczas kochani i wartościowi. Dzisiaj - już po przejściu swojej zawodowej drogi w różnych międzynarodowych korporacjach – pracują jak sami mówią - dla Księdza Orione. Gino jako Dyrektor ds. personalnych, Angelo jako Dyrektor ds. Administracyjnych w Centrum ks. Orione w Neapolu. Starają się oddać to, co otrzymali. Świadectwo dzieci o ojcu nas ujęło. Naturalne, spontaniczne, prawdziwe. Wystarczyło. Już na samym początku poczuliśmy się jak w rodzinie. Rodzinie Księdza Orione. Zmęczenie podróżą minęło. Odczuliśmy świeżość i radość. Uświadomiłem sobie, że one zawsze pojawiają się, kiedy doświadczam autentycznego świadect
to nie cudowna receptura, to wydarzenie, spotkanie, inspiracja. Kawa księdza Orione to mocny, choć gorzki kopniak, który postawi na nogi i doda sił.