Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

To jest christyle 5

Z Listu do Diogneta Chrześcijanie w świecie Mieszkają każdy we własnej ojczyźnie, lecz niby obcy przybysze. Podejmują wszystkie obowiązki jak obywatele i znoszą wszystkie ciężary jak cudzoziemcy. Każda ziemia obca jest im ojczyzną i każda ojczyzna ziemią obcą. Żenią się jak wszyscy i mają dzieci, lecz nie porzucają nowo narodzonych. Wszyscy dzielą jeden stół, lecz nie jedno łoże. Są w ciele, lecz żyją nie według ciała. Przebywają na ziemi, lecz są obywatelami nieba. Słuchają ustalonych praw, a własnym życiem zwyciężają prawa. Kochają wszystkich ludzi, a wszyscy ich prześladują. Są zapoznani i potępiani, a skazywani na śmierć zyskują życie. Są ubodzy, a wzbogacają wielu. Wszystkiego im niedostaje, a opływają we wszystko. Pogardzają nimi, a oni w pogardzie tej znajdują chwałę. Spotwarzają ich, a są usprawiedliwieni. Ubliżają im, a oni błogosławią. Obrażają ich, a oni okazują wszystkim szacunek. Czynią dobrze, a karani są jak zbrodniarze. Karani, radują się jak ci

Znalezione 14 - na powstanie do kina

I jak tu nie iść, jak się takie recenzje czyta http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/195624-powstanie-warszawskie-daje-nadzieje-ze-wciaz-mamy-wspolne-mianowniki-w-naszej-podzielonej-do-granic-wspolnocie

Krótki kurs duchowości 2

Kochać uczymy się kochając. Wierzyć uczymy się "dostrzegając i służąc Chrystusowi w człowieku" św. Alojzy Orione

To jest christyle 4

Z Listu do Diogneta Chrześcijanie w świecie Chrześcijanie nie różnią się od innych ludzi ani miejscem zamieszkania, ani językiem, ani strojem. Nie mają bowiem własnych miast, nie posługują się jakimś niezwykłym dialektem, ich sposób życia nie odznacza się niczym szczególnym. Nie zawdzięczają swej nauki jakimś pomysłom czy marzeniom niespokojnych umysłów, nie występują, jak tylu innych, w obronie poglądów ludzkich. Mieszkają w miastach greckich i barbarzyńskich, jak komu wypadło, stosują się do miejscowych zwyczajów w ubraniu, jedzeniu, sposobie życia, a przecież samym swoim postępowaniem uzewnętrzniają owe przedziwne i wręcz nie do uwierzenia prawa, jakimi się rządzą.

Drabina Jakuba

Legendy mówią, że jest takie miejsce, w którym aniołowie posłani przez Boga wkraczają do naszego świata, miejsce, przez które przechodzą, gdy wracają. W zamierzchłych czasach, u początków ludzkości, Patriarcha Jakub przemierzał ziemię, był bowiem wygnańcem, samotnym wyrzutkiem. Podczas podróży, w nocnym widzeniu ujrzał schody, drabinę, która stojąc na ziemi zahaczona była wysoko o próg nieba.

16 maja

Upłynęło już 20 wieków, a ona bardziej żywa niż wtedy, gdy śpiwała "magnificat" i prorokowała, że wszystkie pokolenia zwać ją będą błogosławioną! św. Alojzy Orione

Krótki kurs duchowości 1

Mecz cię długie modły? Długa modlitwa niekoniecznie oznacza gorliwość, ale krótka prawie zawsze prowadzi do oziębłości.