Na drodze krzyżowej Kuba prezentuje ułożone przez siebie rozważanie. Siedzi na wózku porażony tak głęboko, że nawet palcem nie kiwnie. Komunikuje się ruchem gałek ocznych. Na szczęście to wystarcza nam do porozumienia. Rozważanie ma proste przesłanie: "dla mnie nieść krzyż oznacza cierpliwość i rehabilitację, żeby ci, co się mną zajmują mieli lżej".
Dominika jest niepełnosprawna intelektualnie. Bardzo lubi słodycze, nie zawsze jest w stanie sobie odmówić przyjemności ich jedzenia... No chyba, że te słodycze, na które ma ochotę pójdą do specjalnej torby, którą Dominika dowiezie na turnus i podaruje wolontariuszom na balu przebierańców, żeby się mogli wtedy poczęstować...
Patrzę na tą torbę i wyobrażam sobie ile razy toczyła walkę, żeby nie zjeść czekolady, cukierków, ciastek itp, które widzę w środku!
Takie krótkie doświadczenia wystarczają, żeby ustawić mi duchowy początek całych wakacji. Dawka autentycznej miłości, jaka często płynie właśnie od tych maluczkich, po których się niewiele spodziewamy, często jest ogromna!
Dominika jest niepełnosprawna intelektualnie. Bardzo lubi słodycze, nie zawsze jest w stanie sobie odmówić przyjemności ich jedzenia... No chyba, że te słodycze, na które ma ochotę pójdą do specjalnej torby, którą Dominika dowiezie na turnus i podaruje wolontariuszom na balu przebierańców, żeby się mogli wtedy poczęstować...
Patrzę na tą torbę i wyobrażam sobie ile razy toczyła walkę, żeby nie zjeść czekolady, cukierków, ciastek itp, które widzę w środku!
Takie krótkie doświadczenia wystarczają, żeby ustawić mi duchowy początek całych wakacji. Dawka autentycznej miłości, jaka często płynie właśnie od tych maluczkich, po których się niewiele spodziewamy, często jest ogromna!
Komentarze
Prześlij komentarz